Spa w domu – zrób to dla siebie bez opuszczania własnej łazienki!

Daleka podróż jest teraz poza Twoim zasięgiem? SPA z prawdziwego zdarzenia również? Nic straconego! O skórę i dobre samopoczucie możemy z powodzeniem zadbać, nie opuszczając swoich czterech ścian. Nie wymaga to specjalnych umiejętności ani ogromnych środków, wystarczy tylko odrobina wiedzy i czasu! Gotowe na podróż do krainy odprężenia?

Każda z nas potrzebuje chwili dla siebie. Momentu wyciszenia, poczucia, że robi coś dobrego i potrzebnego dla własnego samopoczucia i urody, odrobiny troski, którą odpłacamy sobie za codzienne starania, pracę i wysiłek. Często rytuały kosmetyczne są niewielkim, ale istotnym elementem naszej codzienności, który trzyma nas w ryzach, a czas na nie poświęcony zwraca się lepszym nastojem, humorem i piękniejszym wyglądem.

Oczywiście idealnie byłoby pojechać gdzieś daleko. Odpocząć, wyspać się, zapomnieć o codzienności, oderwać od tego co dobrze znane. Nie zawsze jednak możemy sobie na to pozwolić, a przyjemność i troska o siebie są tym czego potrzebujemy na co dzień, a nie tylko od święta.

Jak więc o siebie zadbać? Co możesz zrobić tu i teraz? Oto nasza recepta na szybkie domowe SPA!

1. Zadbaj o czas i … spokój.

W codziennym chaosie trzeba nam czasem ciszy i samotności. Tak, bywa o to trudno - w końcu cały świat nas potrzebuje i to zwykle … na już! Warto jednak zarezerwować czas tylko dla siebie. Oznajmić domownikom, że oto nie ma nas przez najbliższą godzinę.

Zadbać o przestrzeń, o muzykę, która pomoże nam się zrelaksować, dać sobie prawo do bycia dla siebie najważniejszą. Taki moment zatrzymania pielęgnuje nie tylko naszą urodę, ale pozwala zadbać także o nastrój i nerwy.

Pamiętaj! Świat się nie zawali, gdy przez godzinę Cię nie będzie!

2. Zacznij od peelingu

Czy wiesz, że w koreańskiej czy japońskiej tradycji dbania o urodę, peeling jest jednym z najważniejszych rytuałów? Koreanki korzystają z sauny nawet kilka razy w tygodniu, a obowiązkowym elementem takiego seansu jest peeling właśnie. Dla Azjatek jest to tak naturalne jak dla nas codzienny prysznic, a osoby, które nie pozbywają się martwego naskórka za pomocą peelingu właśnie, uchodzą za … brudne!

W idealnym oczyszczeniu skóry pomogą odpowiednie produkty. Jeśli odblokować pory i zadbać o przetłuszczającą się skórę, wybierz peeling z koreańskim węglem drzewnym z serii Planet Spa. Ten kosmetyk pozwala znormalizować wydzielanie sebum, idealnie więc sprawdzi się wtedy, kiedy chcemy nie tylko złuszczyć naskórek, ale również wesprzeć skórę w procesie pozywania się zanieczyszczeń.

Prawidłowo wykonany peeling powinien trwać kilka minut. Najlepiej zacząć od kąpieli, a kiedy skóra zacznie się marszczyć, przejść do energicznego nakładania produktu na skórę. Złuszczanie będzie skuteczniejsze, jeśli będziesz je przeprowadzać okrężnymi ruchami, użyjesz myjki lub gąbeczki.

Nie martw się delikatnym zaróżowieniem skóry - jeśli tylko nie jest szczególnie wrażliwa, szybko wróci do normy i odwdzięczy się wyjątkową gładkością.

3. Maska – raz!

Po wykonaniu peelingu lub w jego trakcie, możesz nałożyć na twarz maskę. Jeśli Twoja skóra ma skłonność do zaskórników, przetłuszczania się i zanieczyszczeń, możesz z powodzeniem użyć maski Planet SPA o formule peel-off, która również zawiera koreański węgiel drzewny.

Wsparciem w procesie oczyszczenia będzie gąbeczka do oczyszczania twarzy. Jeśli Twoja skóra przetłuszcza się głównie w strefie „T”, na nosie, czole, brodzie, możesz użyć jej szczególnie do oczyszczenia tych rejonów. Koliste, zdecydowane ruchy pozwolą pozbyć się zaskórników i zanieczyszczeń.

Na tak przygotowanej cerze lepiej trzyma się każdy makijaż!

Pamiętaj, że oczyszczenie skóry powinno być Twoim codziennym zwyczajem. Tu idealnie sprawdzi się intensywny płyn myjący do twarzy, który usuwa zanieczyszczenia, resztki makijażu i pozostawia skórę stonowaną i nieprzesuszoną.

4. Czas na odżywianie!

Ostatnim elementem domowego SPA powinno być odżywienie skóry. Po peelingu i masce, lepiej przyjmie ona składniki odżywcze zawarte w kosmetykach, które zaaplikujesz.

Oprócz składników odżywczych, liczy się także zapach.

Jeśli potrzebujesz pobudzenia, wybierz balsam o intensywniejszym aromacie. Idealne będą zapachy cytrusowe, kawowe lub kwiatowe. Jeśli potrzebujesz wyciszenia, wybierz balsam lub krem o aromacie lawendy, rumianku czy z dodatkiem oleju arganowego, który zadziała aromaterapeutycznie.

Pamiętaj!

Taki rytuał warto powtarzać przynajmniej raz w tygodniu! Działa nie tylko na ciało, ale i na umysł!